Od czegoś trzeba zacząć...
Zasada 5P.
Perfect Preparation Prevents Poor Performance. Od tego należy zacząć każde poważne przedsięwzięcie. Inwestycja, nakłady finansowe i zamierzony, długotrwały efekt...
Plan.
Podjąłeś decyzję, że chcesz inaczej spożytkować godziny przeznaczane dotychczas na podlewanie ogrodu, zapewnić roślinom właściwą dawkę opadową i tym samym oszczędnie gospodarować wodą. Nawadnianie! Automatyczne, regularne, równomierne. Dostosowane do rodzaju roślin, warunków pogodowych i ukształtowania terenu. Musisz to dobrze przekalkulować, rozplanować, przemyśleć i rozwiązać kilka problemów. Chcesz zrobić to raz i cieszyć się prawidłową, bezproblemową eksploatacją przez długi czas...
Krok pierwszy. Zasoby wody.
Upewnij się, że twoja instalacja ogrodowa będzie zasilana źródłem o właściwych parametrach. Jeżeli korzystasz z sieci wodociągowej, musisz przeprowadzić test wydajności przy odpowiednim ciśnieniu. Jak? Podpowiadamy tutaj. Do dalszych działań weź pod uwagę maksymalnie 60% uzyskanej wartości, przewidując tym samym spadek parametrow w wyniku zwiększonej "aktywności" sąsiadów lub przyłączenia kolejnych odbiorców. Używasz pompy/hydroforu? Odczytaj stosowny parametr wyłącznie z wykresu pracy (na tabliczce znamionowej znajdują się parametry maksymalne; wydajność lub ciśnienie), który znajdziesz na stronie internetowej każdego szanującego się producenta. Wykorzystaj nie więcej niż 80% wydajności urządzenia.
Krok drugi. Umiejscowienie zraszaczy i linii kroplujących.
Przestrzegaj podstawowych zasad. Stosuj właściwe "zakładki" promieni/zasięgów sąsiadujących z sobą zraszaczy. Zagwarantuj trawnikowi całkowite pokrycie. Nie planuj obok siebie spryskiwaczy o róznych dawkach opadowych - unikniesz miejsc przesuszonych lub przelanych. Trzymaj się danych fabrycznych poszczególnych urządzeń - nie są przewymiarowane i nie ma tam opcji "może się uda". To odpowiednia chwila, aby pomyśleć o punktach czerpalnych.
Krok trzeci. Podział na sekcje.
Tutaj wykorzystasz wynik pomiaru parametrów źródła wody oraz informacje fabryczne o zapotrzebowaniu każdego zraszacza i linii kroplującej. Grupuj poszczególne punkty biorąc również pod uwagę nasłonecznienie poszczególnych obszarów i występowanie wiatru.
Krok czwarty. Dobór i przebieg rur.
Musisz wykonać obliczenia. Średnice rur należy dobrać tak, aby przy danej długości i wydajności sekcji nie wystąpiły spadki ciśnień między kolektorem a ostatnim ze zraszaczy. Jeżeli o to nie zadbasz, najdalsze punkty instalacji będą pracowały wyraźnie gorzej i Twój ogród nie zostanie właściwie podlany. Planując przebieg rur głównych zadbaj o odpowiednie długości i średnice odejść bocznych.
Krok piąty. Elektrozawory, sterownik, akcesoria.
Masz szeroki wybór elektrozaworów o różnych przepustowościach, średnicach i funkcjach dodatkowych (regulacja przepływu). Zaplanuj ich wspólne połączenie w jeden kolektor, pamiętając o filtrze, zaworze odcinającym i dodatkowym przyłączu pneumatycznym, aby opróźnić układ przed sezonem zimowym. Możesz wybrać sterownik do montażu wewnątrz pomieszczeń lub programator zewnętrzny, odporny na warunki atmosferyczne. Automatyczną pracę systemu wspomoże wyłącznik deszczowy lub moduł komunikacji bezprzewodowej.
Problem pierwszy i ostatni. Nie dam rady...
I wtedy wkraczamy my :). Projektujemy, dostarczamy, wytyczamy, wykonujemy wykopy, instalujemy, uruchamiamy. Korzystamy z profesjonalnego oprogramowania, ale bez naszej wiedzy i doświadczenia byłoby ono całkowicie nieprzydatne! Cena projektu nawadniania ogrodu? Z pewnością niższa niż koszt naprawy jakiegokolwiek błędu w wykonanej już instalacji! Co otrzymasz, zamawiając projekt nawadniania? Schemat graficzny w skali, na siatce 1x1m (rozmieszczenie zraszaczy, linii kroplujących i punktów czerpalnych, przebieg rur zasilających z podziałem na sekcje, oznaczenia poszczególnych elementów układu), listę materiałową i wskazówki montażowe.
Poniżej uproszczony schemat jednego z naszych większych projektów. Park miejski, a w nim instalacja zasilana dwiema pompami głębinowymi, składająca się z 22 sekcji, 249 zraszaczy oraz 3500mb linii kroplujących...
